piątek, 25 maja 2012

CLAIRE

Jestem zakochana!

Złapałam się na gryzmoleniu jego imienia...
Dzisiaj złapałam się na gryzmoleniu jego imienia w notatniku w laboratorium Myrnina.
Serio. SHANE COLLINS z serduszkiem nad i.
Miałam już takie wpadki, ale nie aż tak. Czuję jakbym nie mogła oddychać, kiedy jestem z nim, jakby każdy nerw w moim ciele był żywy i szumiący. Nie, śpiewający. I kiedy mnie dotyka, jakby cały świat milkł.
Boję się, że złamie mi serce, ale po prostu nie mogę trzymać się z daleka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz