niedziela, 10 czerwca 2012

Eve

Lubię zimno

Więc, dzisiaj poszłam na cmentarz.
Kocham zimę. Jest zimno i szaro, a drzewa są nieskomplikowane, nie pozostawiają nic fruwającego dookoła, tylko gałęzie. Shane i ja poszliśmy pieszo na cmentarz. Kocham to miejsce, chociaż Shane twierdzi, że jest po prostu nudne. To jest takie stare. Tyle historii!
I taa, tyle nieżyjących ludzi. Lubię czytać nagrobki. "James Wilmott, zabity przez swoją żonę, Heather. Zasłużył na to." To jak społeczna lekcja badań na zewnątrz wśród nagrobków. Powinni robić takie szkolne wycieczki.
Widziałam wampira dzisiaj na zewnątrz w Wampirowie... był średniego wzrostu, ciemne włosy, ciemne oczy. Kupował arkusze w McMann's. Chciałam się go zapytać "Nie masz ludzi, którzy załatwią to za Ciebie?" ale on wyglądał już na zawstydzonego wystarczająco, że tu jest. To znaczy, oczywiście istnieje niewielu, którzy go znają z tej ludności oddychającej, ale nie za dużo i ja go nie znałam. Jeśli on przychodził do Common Grounds, robi to podczas godzin dla VIP, kiedy są tam tylko wampiry (i Oliver, oczywiście).
Patrzył na mnie trochę. Myślę, że on nie lubił stylu Gotów. Większość z nich nie lubi; w jakiś sposób myślą, że robię to po to, aby się z nich naśmiewać.
I oczywiście to robię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz